Zaproszone przez Teatr Improwizowany Klancyk opowiedziałyśmy o idei naszego projektu, jego kolejnych krokach, obranych metodach badawczych, interesujących nas placach oraz naszych nadziejach na lepsze i bardziej przyjazne miasto.
Sympatyczny zespół Klancyka nie omieszkał wywołać przy tej okazji ducha Placido Domingo.
Wydarzenie odbyło się w cyklu „Klancyk w sprawie”, podejmującym wątki społeczne w improwizowanej formie. Jak piszą o projekcie sami twórcy:
„Społeczeństwo, internet, ekologia, my, Wy, oni i inni. Może na co dzień nie dajemy tego po sobie poznać, ale jesteśmy ciekawi świata, a jednocześnie świat nas martwi. W informacyjnym szumie niewiele też rozumiemy, więc postanowiliśmy zaprosić na spektakl ludzi, którzy opowiedzą nam coś mądrego. Tak powstał cykl «Klancyk w sprawie» – jego ramach chcemy spotykać się z ekspertami organizacji pozarządowych, którzy opowiedzą nam o tym, czym się zajmują, o co walczą i na co my wszyscy powinniśmy zwracać baczniejszą uwagę. Po ich krótkich wystąpieniach zobaczycie serię scen, w których jakoś od tych faktów się odbijemy i pognamy w stronę przerysowania, groteski, bzdury i wyobraźni. Powstanie świat wykrzywiony, ale taki, w którym też zmagamy się z problemami wskazanymi przez ekspertów. Tematem czwartego spotkania będą warszawskie place, które Fundacja Puszka bada w partnerstwie z Fundacją Bęc Zmiana”.
Teatr Improwizowany Klancyk od dziesięciu lat gra komediowe spektakle powstające na żywo, bez scenariusza. Na scenie tworzy świat wyobraźni, który rodzi się między nimi a publicznością i nigdy się nie powtórzy.